ZDARZENIA RYSUNKOWE / DRAWING OCCURRENCES

autorka rysunku na plakacie:
Hanna Łuczak
Plama na honorze /„A Blot on Honor, 2003
ARTYSTKI / ARTYŚCI
ARTISTS
ANDRZEJ BEREZIAŃSKI / TERRY BERKOWITZ / CARLFRIEDRICH CLAUS / MARIUSZ GILL / JERZY KAŁUCKI / ROBIN KLASSNIK / JERZY KOPEĆ / HANNA ŁUCZAK / PETER MANDRUP / JOAN MATHEWS / MARYNA MAZUR / YUKIYOSHI MORIYA / ADAM NOWACZYK / TOMASZ OSIŃSKI / RALF SAMENS / JAROSŁAW SZELEST / PIOTR SZYHALSKI
Rysunek to najstarszy język sztuki, a zarazem najbardziej bezpośredni zapis myśli, idei i wizji artystycznych. Przez długi czas traktowany był przede wszystkim jako wstępna notacja – szkic do formowania koncepcji wyrażanych ostatecznie w grafice, malarstwie, rzeźbie, multimediach, designie czy architekturze. I choć w długiej historii sztuki można wskazać wielu znakomitych artystów, którzy traktowali rysunek jako istotny, a niekiedy najważniejszy środek ekspresji, dopiero w drugiej połowie XX wieku uznany został za język autonomiczny. Spektakularne usankcjonowanie tej autonomii nastąpiło w 1977 roku, gdy w ramach Documenta VI w Kassel wyodrębniono obszerny dział rysunku (Handzeichnungen). Pokazane zostały prace ponad dwustu artystów prezentujących różnorodne kategorie języka rysunku. Była to manifestacja wielorakości jego struktur i gramatyk, a także niczym nieograniczonej swobody w doborze narzędzi i powierzchni rysunkowych.
Prawdopodobnie dzięki tej manifestacji, która spotkała się z dużym zainteresowaniem publiczności i prasy, status rysunku uległ wkrótce znaczącej zmianie. Nie tylko w akademiach sztuki, gdzie przestał być traktowany jako przedmiot dopełniający „prawdziwą” edukację artystyczną (np. w poznańskiej uczelni był to tzw. rysunek wieczorny), ale również w europejskich i światowych galeriach oraz muzeach sztuki współczesnej, organizujących szereg indywidualnych i zbiorowych wystaw poświęconych tej formie artykulacji.
Wystawa Zdarzenia rysunkowe stanowi trzecią odsłonę cyklu prezentacji poświęconych współczesnym kontekstom rysunku. Po ekspozycjach Narysowane głową, pomyślane ołówkiem albo czymkolwiek oraz Kropki, kreski, zygzaki, także ta wystawa rozwija refleksję nad rysunkiem jako niezależnym językiem artystycznym.
Jarosław Kozłowski











































